Oto pierwszy z nich, czyli sobotni spacer po starym mieście.
Nie brakuje tutaj również zabytków sakralnych, a największymi z nich są chyba Kościół św. Havla z otaczającym go parkiem na terenie którego znajdował się powstały końcem XVI wieku cmentarz, gdzie zachowało się wiele zabytkowych nagrobków. Innym unikatowym obiektem ,jest zbudowany w stylu renesansowym kościół Sboru Czeskich Braci w którym obecnie znajdują się galerie i odbywają koncerty.
I tak spacerując uliczkami starego miasta w każdej chwili możemy zasiąść w jednej z wielu cukierni albo restauracji i zakosztować tutejszych specjałów cukierniczych, albo jak kto woli specjałów kuchni czeskiej. No i nie można oczywiście zapomnieć o złocistym napoju, którego tu nie brakuje. A po chwili odpoczynku i zregenerowaniu sił, koniecznie trzeba się udać w jeszcze jedno miejsce, leżący poza murami miasta zabytek kultury judaistycznej pochodzący z początków XIV wieku cmentarz żydowski.
No i tak krótki sobotni spacerek po starym mieście dobiegł końca, jest tu jeszcze kilka innych ciekawych miejsc do odwiedzenia, jak na przykład Muzeum Skoda Auto oraz dwa parki przyrodnicze, ale to będzie w następnych spacerach. Więcej fotek po kliknięciu https://picasaweb.google.com/jardo1970/MladaBoleslavWiosna2012?authuser=0&feat=directlink
Bardzo mnie zaciekawiłeś. Znam tę znajomość tylko tak "przejazdowo". Czekam niecierpliwie na ciąg dalszy...
OdpowiedzUsuńCzekamy;)
OdpowiedzUsuńMam w planach spędzić długi majowy weekend znów w Szklarskiej i zahaczyć o Czechy;
zastanawiam się, co wybrać z Twoich 'podpowiedzi'?
Czy sw.Havel ma coś wspólnego z Havlem?
OdpowiedzUsuń:)
Ładne miasteczko, z charakterem.Ale najbardziej rzuca się w oczy niesamowita wprost czystość, nie uważasz?
Havel to po prostu nasz polski Gaweł :)A o czystość tutaj bardzo dbają:)
UsuńSuper! Bardzo ładnie zaprezentowałeś to miasto...
OdpowiedzUsuńAkurat miasto Mlada Boleslav to w ogóle jest mi nie znane.
Bardzo lubię czeskie miasteczka i nawet nie będę pisał z jakich powodów...
P.S. Cieszę się, że będą dalsze części. :-)
Następne części na pewno będą, tym bardziej że zbliżają się tutejsze tradycyjne uroczystości... jak na przykład spalenie czarownic 30 kwietnia :)
UsuńBardzo interesujący wpis i super zdjęcia. Muszę więc poczytać o tych miejscach. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńByłam w Mladej Boleslav dwa lata temu przez kilka dni, zarówno miasto jak i jego okolice są bardzo interesujące, nie trafiłam tylko do kościoła Sboru Czeskich Braci; pobyt zepsuły też częściowo spore ulewy, przed którymi trzeba było się w kółko chować :) Zauroczyły mnie też dwa zamki: Michalovice na przedmieściach miasta i dalsze Zviretice. Piękne okolice! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń